Forum Forum przeniesione na adres www.klanwest.ir.pl Strona Główna
  Obecny czas to Nie 20:53, 28 Kwi 2024   
Forum przeniesione na adres www.klanwest.ir.pl Forum Index
Forum Forum przeniesione na adres www.klanwest.ir.pl Strona Główna -> Humor
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości

Emotikony
Wesoly Zly Smutny Mruga
Kwasny Kwadratowy Jezyk Zalamany
Niepewny Hyhy Wstyd Wesoly
Rotfl Zdziwiony Zdegustowany Zawstydzony
Padam O rany... przewala oczami
Więcej Ikon
 Kolor:  Rozmiar: Zamknij Tagi
Opcje
HTML: TAK
BBCode: TAK
Uśmieszki: TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
 
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:  
Topic Review
Hunter Nie bo tamten klan sie rozpadł ja z kumplem (nike_daniel) założyliśmy go na nowo i tak wogóle to nie jest skromne tylko zajefajne forum Wesoly
InteL a czy liderem klanu nike nie był własciciel nicku nike_roksana? czy jakos tak?
Hunter Ja jestem liderem klanu NIKE na moim forum są podobne tematy ale inne posty WesolyWesoly
InteL WITAM na naszym skromnym forum Wesoly tylko gdybym wiedział kim Ty jestes to byłoby zajebiście ... POZDRO
Hunter Jestem na tym forum 1 raz i mam nadzieje że moimi dowcipami niekogo nie obraziłem
Hunter Trwa konferencja medyczna. Naukowcy z poszczególnych krajów prezentują swoje osiągnięcia. Mówią Niemcy:
- U nas chłopu ucięło nogę, daliśmy mu drewnianą i chodził.
Na to Rosjanie:
- U nas chłop, Wania, stracił oczy. Daliśmy mu drewniane i mógł widzieć.
Na to Polacy:
- U nas chłopu urwało jaja, daliśmy mu drewniane i miał dzieci.
- Co?! – oburzają się Rosjanie – Niemożliwe! Kto to widział?
- Ten wasz Wania z drewnianymi oczami.
Hunter Polak, Niemiec i Rusek poszli na dziwki.
Podchodzi dziwka do Niemca i pyta:
- Jakiego masz długiego?
- Na 20 cm.
- A ile masz kasy?
- 100 marek.
Poszła z nim za róg. Po sprawie podchodzi do Ruska:
- Ile masz kasy?
- 200 rubli.
- A jakiego masz długiego?
- No tak gdzieś na15 cm.
- Dobra, chodź...
Potem podchodzi do Polaka.
- A ty ile masz kasy?
- 50 złotych.
- Co, tylko tyle? No, a jakiego masz?
- Na 10 cm.
- Phi... Ale dałam im, dam i tobie.
Poszli za róg. Po sprawie ledwo żywa dziwka słania się na nogach i sapie:
- Nie wiedziałam, że mówiłeś o średnicy...
Hunter W Ameryce złapano Polaka, Niemca i Ruska. Wsadzono ich do więzienia na trzydzieści lat, ale zawarto z nimi taką umowę, że mogą wyrazić jedno życzenie, a ono będzie spełniane przez dziesięć lat.
Pytają Polaka:
- Czego chcesz?
- Wódka, alkohol, dużo alkoholu!
Dali mu to do celi.
Pytają Niemca:
- Czego chcesz?
- Panienki, dziewice osiemnastoletnie!
Dali mu je.
Pytają Ruska.
- Fajki, papierosy, papierosy...
Dali mu to.
Po dziesięciu latach otwierają celę Polaka, a on tam ciągle na bani.
- Czego chcesz?
- Alkohol, jeszcze więcej alkoholu!
Przychodzą do Niemca.
- Czego chcesz?
- Panienki, panienki!
Idą i otwierają celę Ruska.
- Czego chcesz?
Rusek roztrzęsiony:
- Zapałki, panowie, zapałki...
Hunter Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, nie mam włosów łonowych!
Doktor ogląda i mówi:
- A ile razy pani dziennie to robi ?
- Nooooo, 5-6 razy
- Proszę pani ! Na autostradzie też trawa nie rośnie..
Hunter Pod murem siedzi żebrak i gównem chleb smaruje.
Podchodzi Niemiec, żebrak mówi:
- Oj, bieda, bieda...
- Oj, bieda, bieda - powtórzył Niemiec i dał mu sto marek.
Podchodzi Rusek.
- Oj, bieda, bieda...
- Oj, bieda, bieda - powiedział Rusek i cisnął mu dwieście rubli.
Podchodzi Polak.
- Oj, bieda, bieda...
- Jak bieda, to czemu tak grubo smarujesz?
Hunter Jasiu mówi do ojca:
- Twój stary miał porażenie mózgowe.
Na to ojciec:
- Mój? Chyba twój!
Hunter Przychodzi gość do agencji towarzyskiej i pyta:
- Czy macie taką bardzo śmierdzącą?
- Owszem mamy - odpowiada szefowa - na zapleczu w garażu, ale pan tego nie wytrzyma.
- Wytrzymam - odpowiada gość.
Gość idzie na zaplecze, smród, szczury, koty itp. W garażu leży stara babcia na rozwalonej wersalce, smród na potęgę.
- Ja tu przyszedłem na numerek - mówi gość.
- Ale Ty tego nie wytrzymasz - mówi babcia.
- Wytrzymam - mówi gość - i zabierają się do rzeczy.
Nagle gość mówi:
- Usiądź mi na twarz.
- Ale ty tego nie wytrzymasz - mówi babcia.
- Wytrzymam - odpowiada-siadaj.
Po chwili gość jęczy:
- Puść!
- A mówiłam, że Ty tego nie wytrzymasz - mówi babcia.
- Bąka puść - odpowiada gość.
Hunter Wpada facet do burdelu. Włos zmierzwiony, wzrok cichy. Od progu wrzeszczy:
- Ej, ja chcę tak jak jeszcze nikt nie chciał.
Dziewczyny spłoszone chowają się po kątach. Szefowa przybytku myśli:
- Kurcze, dziewczyny się boją, wiadomo jaki to facet? Honor ratować muszę... Chodź, pan ze mną na górę.
Pozostałe panienki podsłuchują pod drzwiami. Nagle słychać:
- Nie chcę tak, zboczeńcu, nigdy przenigdy, won mi stąd chamie... Nie chcę ! Nie chcę !
Dziewczyny przerażone, przecież mamuśka taka doświadczona, co on jej chce robić ? Za chwilę wypada facet przez drzwi. Panienki wchodzą do pokoju, na łóżku roztrzęsiona szefowa.
- Szefowo, no jak on chciał, no jak?
- Pieprzony, na kredyt chciał
Hunter Dwóch facetów. Wieloletni przyjaciele od dzieciństwa. Jednak jeden z nich niestety jest częściowo sparaliżowany, potrzebuje trochę pomocy w codziennym życiu. Pewnego dnia siedzą u niego na werandzie, sparaliżowany mówi:
- Wiesz, co, mam pytanie - czy naprawdę jesteś moim przyjacielem?
- No jasne stary, znamy się od dziecka, wiesz, ze zrobiłbym dla ciebie
wszystko!
- Wiem, mój przyjacielu, wiem. Miałbym wiec do ciebie małą prośbę czy
przyniósłbyś mi z piętra skarpetki? Robi się trochę chłodno, a jak
wiesz, janie jestem w stanie tego zrobić.
- Stary, w ogóle nie ma o czym mówić. Skoczyłbym dla ciebie w ogień.
- Dziękuje ci mój przyjacielu.
Facet idzie na piętro, otwiera drzwi do pokoju, wchodzi i staje oniemiały. Przed oczami rozpościera mu się cudowny widok - dwie córki jego przyjaciela, młode, piękne jak marzenie, ubrane jedynie w bieliznę. Facet nie może oderwać wzroku, targają nim wyrzuty sumienia - w końcu to
córki jego najlepszego przyjaciela, jednak w końcu poddaje się instynktom i mówi:
- Wasz ojciec przysłał mnie, żebym się z wami przespał.
- Niemożliwe! - mówi jedna.
- Nieprawdopodobne! - mówi druga.
- No cóż, jeśli mi nie wierzycie, zaraz wam udowodnię.
Facet podchodzi do okna, otwiera je i krzyczy...
- Obie?
- Tak, tak, obie! Dzięki, stary!
Hunter Dziadkowi zachciało sie amorów i mówi do babki:
- Chodź babka do łóżka pokochamy się.
Babka na to że nie ma ochoty.
Dziadek zaczął głowić się jak tu babkę zaciągnąć do łóżka i wymyślił:
- Chodź babka do łóżka to dam ci stówę
Babka myśli stówa piechotą nie chodzi, zgodziła się, poszła do łóżka, pokochali się, dziadek dał stówę.
Wtenczas babka zapala światło i mówi:
- Te dziadek ale to jest stara stówa jeszcze z Waryńskim.
A dziadek na to:
- Stara dupa - stara stówa!

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001 phpBB Group

phpBB Template by Vereor.

Web Templates
Web Design Templates Š